Słowo wprowadzenia do tematu opcji w spółkach
Z mojego doświadczenia wynika, że praktycznie w prawie każdym startupie i w każdej spółce pojawia się temat opcji. Zwykle momentem tym, w którym się niejako ujawnia jest etap przed wejściem pierwszego inwestora. Są jednak takie spółki i startupy, które bardzo świadomie budują swoją wartość od samego początku. A także od samego początku wyznaczają pulę udziałów dla pracowników, których chcą zrekrutować dzięki temu do ich firmy. Warto więc ten temat przemyśleć już na początkowym etapie, by potem skutecznie zaproponować pracownikom udział w tego typu programie.
Co w pierwszym etapie wymaga ustalenia? – program opcyjny w spółce z o.o.
W pierwszej kolejności właściciele (founderzy) muszą ustalić jaką część udziałów zamierza przeznaczyć dla beneficjentów programu. Wspólnicy powinni spisać między sobą tzw. founders agreemnet, czyli umowę wspólników i zabezpieczyć te kwestie umownie między sobą. Umowa taka będzie mogła potem stanowić bazę dla rozmów z pracownikami lub potencjalnymi pracownikami. Program opcyjny pełni bowiem także ważną rolę na etapie rekrutowania pracowników do startupu.
Należy pamiętać, to że po wejściu inwestora do spółki pula przyznana na program opcyjny będzie ulegała zmniejszeniu (rozwodnieniu). Co jest oczywistą konsekwencją kolejnych rund finansowania. Jednak nie o same procenty tutaj chodzi – po kolejnych wejściach inwestorów zmienia się przede wszystkim wartość kapitalizacji samej spółki. Procent być może ulega zmniejszeniu, ale wartość i potencjał spółki liczony jest z uwzględnieniem inwestycji. Warto jest kwestie te jasno przedstawić pracownikom czy innym beneficjentom programu.
Kolejny etap – czyli jak prawnie wprowadzić program?
Kluczowe dla konstruowania programów opcyjnych w spółce z o.o. jest to, że w ramach spółki z ograniczoną odpowiedzialnością przepisy kodeksu spółek handlowych nie przewidują możliwości warunkowego podwyższenia kapitału zakładowego. Jak to ma miejsce w przypadku spółki akcyjnej.
W spółce akcyjnej istnieje możliwość wyemitowania np. warrantów subskrypcyjnych oraz warunkowego podwyższenia kapitału. Taki mechanizm w pełni zabezpiecza beneficjentów programu. Akcje dla nich zostają od razu wyemitowane w ramach warunkowego podwyższenia kapitału zakładowego.
Inaczej jest w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością – w niej nie ma możliwości podwyższenia kapitału warunkowo. Nie znaczy to jednak, że nie jest to możliwe. Trzeba stosować pewne modele pośrednie, a rolą doradcy prawnego jest należycie przygotować dokumentację programu opcyjnego. Tak by zabezpieczała ona z jednej strony samą spółkę, z drugiej founderów, a z trzeciej beneficjentów programu.
Zasadniczo i w dużym uproszczeniu modele te mogą bazować o:
- umowę beneficjentów z founderami – Founderzy w ramach takiej umowy programu gwarantują przekazanie beneficjentom swoich udziałów na warunkach określonych w umowie. W takim modelu niezbędna jest analiza kwestii podatkowych. Przekazanie udziałów w ramach programu odbywać musiałoby się po minimalnej cenie, co na początkowym etapie funkcjonowania startupu jest zasadniczo możliwe bez ryzyk podatkowych, natomiast w sytuacji, gdy w spółce jest już inwestor może to wyglądać już bardziej skomplikowanie.
- uchwałę zgromadzenia wspólników samej spółki, wprowadzającą program opcyjny w spółce i precyzującą zasady wykonania takiej uchwały. Elementem wykonawczym jest zwykle regulamin programu opcyjnego. Dalszym krokiem jest zawarcie umów między beneficjentami a samą spółką, ewentualnie z udziałem founderów, w ramach której spółka oraz wspólnicy zabezpieczą wydanie udziałów beneficjentom, np. z wykorzystaniem standardowego podwyższenia kapitału zakładowego. W tej ostatniej sytuacji nabycie wspomnianych wyżej praw, następuje najczęściej w drodze podwyższenia kapitału zakładowego spółki i objęcia nowoemitowanych udziałów. Oczywiście może być to trudne i niewygodne, w sytuacji jednego czy kilku uprawnionych. Oczywiście opcji i modeli jest znacznie więcej.
Jak to działa? – program opcyjny w spółce z o.o.
Moment nabycia samego uprawnienia (prawa do tego, by w przyszłości nabyć udziały w spółce) jest czymś innym niż moment finalnego nabycia udziałów. W ramach każdego programu opcyjnego należy bowiem wyróżnić kilka etapów.
W pierwszej kolejności oznaczana jest pula osób, uczestniczących w programie, które w przyszłości uprawnione będą do nabycia udziałów w spółce – a więc oznaczane jest to, kto dokładnie może być beneficjentem programu.
Następnie takie osoby uzyskują „warunkowe” prawo do nabycia w przyszłości udziałów w spółce. Warunki finalnego nabycia udziałów trzeba konkretnie oznaczyć, czy to w umowie czy w uchwale.
Warunki realizacji uprawnienia do nabycia udziałów mogą one zależeć od:
- przepracowania w spółce danego okresu czasu
- uzyskania określonych wyników finansowych czy realizacji określonych dla danego beneficjenta celów przez beneficjenta
- uzyskania określonych wyników finansowych przez samą spółkę, np. w oparciu o roczne sprawozdanie finansowe o ile ono wykaże określony wzrost wartości firmy.
Spełnienie takich warunków jest oceniane w przyjętych w uchwale lub umowie okresach czasu. Zwykle ocenę taką dokonuje wskazany w uchwale czy umowie organ spółki. Z chwilą potwierdzenia spełnienia takich warunków beneficjent winien mieć możliwość finalnego nabycia udziałów w spółce, zgodnie z modelem przyjętym w ramach programu.
Wszystkie udziały od razu czy w transzach?
Generalnie nie należy się spieszyć z szybkim zwolnieniem całej puli przeznaczonej na program opcyjny. Program taki powinien być rozłożony w czasie i „uwalniany” w transzach – na dany rok odpowiednia część całej puli.
To rozłożenie w czasie uprawnienia do nabycia udziałów w spółce w ramach programu opcyjnego to nic innego jak vesting. Pisałam już o nim w artykule:
Standardem jest, że programy opcyjne trwają kilka lat (od 2 do 5 lat). Skutkiem tego beneficjent programu nie dostaje od razu całej puli przeznaczonych dla niego udziałów, lecz ta pula jest dzielona na czas trwania programu i udziały są zwalnianie w każdym kolejnym roku.
Program opcyjny w spółce z o.o. – podsumowanie
Pomimo tego, że w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością nie ma możliwości warunkowego podwyższania kapitału zakładowego dokonanego w celu realizacji programów opcyjnych. Możliwe jest takie przygotowanie dokumentacji dotyczącej wprowadzenia i wykonania programu opcyjnego w spółce z o.o.. By zabezpieczyć należycie tak interes spółki i founderów jak i samych uprawnionych. Korzystać w tym celu należy z mechanizmów prawnych dostępnych dla spółki z ograniczoną odpowiedzialnością tak na gruncie korporacyjnym jak i umownym. Przy tej okazji koniecznie należy pamiętać, że taki program opcyjny powinien zostać opisany w umowie inwestycyjnej z inwestorem wchodzącym później do spółki. Należy także w samej umowie inwestycyjnej wprowadzić zapisy zabezpieczające wykonania programu opcyjnego ze strony nowego inwestora.
Masz pytania merytoryczne co do wprowadzenie programu opcyjnego w Twojej spółce z o.o.? Bądź procesu sprzedaży/kupna udziałów w spółce z o.o.?
Zapraszam do współpracy,
Joanna Mizińska
adwokat
partner w kancelarii prawnej GACH MIZIŃSKA kierujący praktyką spółki, umowy oraz finansowanie
autorka bloga sprzedazudzialowwspolcezoo.pl
T: +48 668 017 220
E: j.mizinska@gm-legal.pl lub kontakt@sprzedazudzialowwspolcezoo.pl
linkedin.com/in/joanna-mizinska